piątek, 9 maja 2014

PRAWO DLA URZĘDNIKÓW A NIE DLA OBYWATELI.



Chciałbym zwrócić uwagę na istotny fakt stanowienia prawa w Polsce, który jest w rękach polskich parlamentarzystów i Prezydenta. Za przykład podam Kodeks Postępowania Administracyjnego. Otóż, w art. 35 tegoż Kodeksu czytamy, że urząd ma na załatwienie sprawy miesiąc. Jeżeli sprawa jest szczególna i wymaga dłuższego postępowania, to w myśl art. 36 urząd powinien poinformować na piśmie strony postępowania o przedłużeniu terminu oraz podać powody tego przedłużenia i również ma na załatwienie sprawy kolejny miesiąc. Ktoś by pomyślał, bardzo dobrze. Nic mylnego, ponieważ w art.35 czytamy, że można wprowadzić terminy szczegółowe i w ten sposób w brew podstawowemu terminowi, jakim jest miesiąc, urząd przykładowo może daną sprawą zajmować się pół roku. Wystarczy, że Wójt, Burmistrz czy Prezydent odpowiednim przepisem wprowadzi taki termin. Jak widać stanowione w Polsce prawo jest dla urzędników a nie dla obywateli. Obywatel może sobie jedynie pokiwać palcem w bucie, ponieważ jest na „łasce” urzędnika, który z pieczęcią w ręku i swoim podpisem czyni z siebie „boga”. Ten układ trwa w naszym kraju już od 25 lat, kiedy to tzw. „demokratyczna opozycja” obiecała społeczeństwu lepszą przyszłość. Jeżeli tak ma wyglądać ta „lepsza przyszłość”, to za kolejne 25 lat nasz kraj będzie na poziomie zacofanego kraju afrykańskiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz