wtorek, 20 maja 2014

CZY NASZA CYWILIZACJA JEST NAPRAWDĘ ROZWINIĘTA?



Pragnę na wstępie zaznaczyć, że dla mnie pojęcie „cywilizacja” zawsze podlega ewolucji, tak więc, człowiek pierwotny też żył w określonej cywilizacji. I mając to na uwadze warto zwrócić uwagę na okoliczności, w jakich trwała cywilizacja człowieka pierwotnego, i  okoliczności współczesnej cywilizacji, po bardzo długim procesie ewolucji. Człowiek pierwotny szedł do przodu,  mimo iż wszystkiego się bał, gdyż to, co go otaczało przerastało możliwości jego wyobraźni. W takich oto okolicznościach pierwotni ludzie krok po kroku doskonalili swoje umiejętności, by móc zaspakajać swoje potrzeby. Dzisiejszy świat pozwala człowiekowi na bardzo wiele. Mamy taki ogrom możliwości realizowania się w swoim życiu, a jednak tego życia się boimy . Warto w tym miejscu porównać strach człowieka pierwotnego ze strachem współczesnego człowieka. Dochodzę do wniosku, że dawniej człowiek się bał, ale szukając odpowiedzi w naturze pokonywał swoje lęki. Dzisiaj, człowiek skupił się tylko na sobie, odrzucając swoją istotę, która winna żyć w harmonii z naturą i boi się otoczenia, bo go nie zna. Czy człowiek pierwotny rzeczywiście był prymitywny? Co się stało z naszą, dzisiejszą  odwagą do pozytywnego rozwoju?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz