czwartek, 20 marca 2014

MÓJ "BÓG" - MÓJ ŚWIATOPOGLĄD.

Mając na uwadze moją teorię Pierwszej Przyczyny, warto zatrzymać się nad pojęciem "boga". To słowo również piszę w cudzysłowie, ponieważ jest tylko pojęciem, które nie odzwierciedla mojej teorii Pierwszej Przyczyny. Pojęcie "bóg" zostało skonstruowane przez człowieka na skutek lęku przed nieznanym. Człowiek na pewnym etapie swojego rozwoju, to co niepojęte nazwał "duchowym" i tak powstały w jego wyobraźni pojęcia transcendentne, czyli duchowe. O duchowości człowieka będę pisał później, teraz zatrzymam się nad relacją: rzeczywistość - człowiek - "bóg". Z tej relacji wynika kolejna moja teza, że pojęcie "boga" mieści się w szerokim paśmie światopoglądu człowieka. Dlatego też każdy człowiek co innego rozumie pod pojęciem "boga". Przyjmując, że światopogląd człowieka kształtowany jest przez otaczającą go rzeczywistość i formę rozumienia tej rzeczywistości, od zarania dziejów człowiek widział "boga" w różnych formach. Wszystko to jednak działo się w oparciu o "tajemnice" ukryte we wszystkim co nas otacza. Ludzki rozum nie może trwać w jakiejkolwiek pustce, a każda tajemnica jest formą takiej pustki, dlatego też człowiek z natury wypełnia tę pustkę pojęciem najbardziej mu wygodnym. W historii ludzkości tym pojęciem jest "bóg".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz